#SHOTONSMARTPHONE - początek serii

Po ubiegłorocznym, nieśmiałym debiucie na YouTube przychodzi czas na coś znacznie większego. Otóż, dzisiaj, dokładnie w momencie pisania tego tekstu oficjalnie startuję z moją pierwszą serią tematyczną #shotonsmartphone. Jestem zestresowany, podekscytowany ale i szczęśliwy, bo coś co jeszcze kilka miesięcy temu było mglistą wizją dziś nabiera realnych kształtów.
Czym jest #shotonsmartphone?
Założeniem serii jest przejście drogi "od zera do bohatera" w temacie tworzenia wideo z wykorzystaniem smartfonów. Nie jestem ekspertem, z filmowaniem i wideo w ogóle nie miałem wcześniej styczności (poza dwoma opublikowanymi dotychczas filmami). To właśnie fakt, że poznaję świat mobilnego filmowania od podstaw ma być głównym atutem realizowanego przeze mnie przedsięwzięcia. W polskim internecie nie znalazłem dotychczas przestrzeni, która skupiałaby się wyłącznie na tym temacie. Pojedyncze produkcje traktują go powierzchownie, a wszystkie dostępne materiały rozsiane są po różnych zakamarkach sieci. Moją ambicją jest stworzenie kompendium wiedzy z zakresu mobilnego filmowania, w ramach którego krok po kroku razem zagłębiamy się w tajniki produkcji wideo z wykorzystaniem telefonów komórkowych.
W #shotonsmartphone spodziewaj się przede wszystkim filmów na YouTube dlatego już dziś zachęcam do subskrybowania kanału, blog z kolei ma być miejscem w którym ukazywać się będą teksty uzupełniające materiały wideo, recenzje oraz innego rodzaju treści, które z różnych powodów nie znalazły się w filmach. Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach na blogu skorzystaj z newslettera - Twój adres trafi do bezpiecznej bazy i nie zostanie nikomu przekazany. Możesz więc spać spokojnie oczekując wyłącznie informacji o publikowanych przeze mnie nowościach. Uzupełnieniem całości jest moje konto na Instagramie gdzie publikowane są zdjęcia wykonane... smartfonem (a jakże!).
Skąd pomysł?
Nie jest tajemnicą, że nazwa cyklu będąca hasztagiem #shotonsmartphone odnosi się bezpośrednio do realizowanego przez Apple cyklu "Shot on iPhone", zresztą to między innymi produkcje publikowane w jego ramach zainspirowały mnie do nauki mobilnego filmowania. Znasz to uczucie, kiedy znajdujesz coś co inspiruje Cię do takiego stopnia że chcesz spróbować tego samemu? Na pewno znasz. Właśnie to uczucie i szczera chęć nauki leżą u podstaw idei przyświecającej powstaniu mojego projektu. Pomyślałem, że skoro poświęcam czas na szlifowanie warsztatu i zdobywanie wiedzy to dlaczego by nie podzielić się tymi informacjami z Tobą? Uważam, że w takiej formule wszyscy zyskujemy - ja mam motywację do działania, a Ty w zamian otrzymujesz materiały które - mam nadzieję - staną się źródłem cennych wskazówek i informacji a w konsekwencji inspiracją do działania.
Jaki sprzęt
Nie unikniemy tego tematu dlatego od razu wolę powiedzieć, że w tym momencie wykorzystywanym przeze mnie smartfonem do filmowania jest iPhone XS, ale - to warte podkreślenia - w ramach cyklu w miarę możliwości publikowane będą treści uniwersalne. Nie jestem fanatycznym wielbicielem jakiejkolwiek z marek, uważam że najlepszy sprzęt do filmowania to taki, który aktualnie posiadasz. Serio, jeśli masz smartfona i jest on wyposażony w kamerę to... masz właściwy sprzęt do tego by uczyć się mobilnego filmowania.
Co teraz?
Teraz potrzebne jest Twoje wsparcie! Możesz pomóc i to w bardzo prosty sposób - jeśli uważasz, że #shotonsmartphone to dobry pomysł - rozgość się i zostań ze mną na dłużej. Jeśli znasz kogoś, kto może być zainteresowany omawianą tutaj tematyką - pokaż mu bloga i zachęć do subskrypcji kanału na YouTube. Jeśli chcesz po prostu pomóc, pozostaw po sobie ślad - komentarz, reakcja, cokolwiek, bylebym wiedział, że publikowane przeze mnie treści trafiają do Ciebie - to bardzo motywuje do dalszej pracy. Liczę na Ciebie!